W obliczu obniżających się statystyk dotyczących zachorowań na Covid na świecie, Stany Zjednoczone postanowiły ułatwić podróżowanie swoim obywatelom do blisko 60 krajów.

Amerykański Departament Stanu postanowił obniżyć tzw. „ostrzeżenia w podróży” – travel warnings dla podróży do wielu krajów, w tym do Kanady, Polski, Niemiec, Włoch, Francji, Meksyku, Japonii, Południowej Korei czy Singapuru.

Ruch ten ma na celu też ułatwić życie liniom lotniczym likwidując zakaz podróżowania samolotami dla ludzi, którzy chcą lecieć w świat, do krajów, w których pandemia koronawirusa zanika.

Amerykański Departament Stanu we wtorek, tj. 8 czerwca 2021 obniżył ostrzeżenie dla podróży z poziomu 4 – „do not travel” – „nie podróżuj” do poziomu 3 – „reconsider travel” – „ponownie rozważ podróż”.

Departament zmienił swoje zalecenia dla podróży po tym jak Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom – U.S. Centers for Disease Control and Prevention zmieniły metodologię dla swoich informacji dotyczących zdrowia w podróży. Wcześniej górną granicę stanowiło 100 przypadków zachorowań na Covid-19 na 100,000 mieszkańców, a obecnie granicę tą podwyższono do 500 przypadków zachorowań na 100,000 mieszkańców.

Jest to pierwsze tak poważne złagodzenie tych ostrzeżeń, odkąd w marcu 2020 roku Departament Stanu USA opublikował rekomendacje podróży dla całego świata na poziomie 4, kiedy pandemia nabierała tempa.

Ogłoszone rekomendacje nie są wiążące, ale mogą pomóc liniom lotniczym oraz krajom w ustalaniu własnych ograniczeń dotyczących podróży. Inne kraje często stosują zasadę wzajemności dla obywateli amerykańskich, w oparciu o rekomendacje departmanetu.

Agencja – Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom zmieniła metodologię, aby skuteczniej odróżniać kraje z poważnymi epidemiami od krajów o trwającym, ale kontrolowanym rozprzestrzenianiu się Covid-19.

Złagodzenie restrykcji zbiega się w czasie z wcześniejszymi uzgodnieniami Stanów Zjednoczonych m.in. z Unią Europejską, która krajom członkowskim zarekomendowała otwarcie się na turystów z USA. W tej chwili Stany oficjalnie i formalnie otwierają drzwi swoim obywatelom. W lipcu będzie mieć miejsce olimpiada w Japonii, więc również złogodzenie restrykcji w podróży do tego kraju zbiega się z tym wydarzeniem. Ogłoszenie najnowszych zmian zbiega się również z wizytą vice-prezydenta Kamali Harris w Meksyku oraz w przeddzień wizyty prezydenta Joe Bidena w Wielkiej Brytanii z okazji szczytu G7.

Linie lotnicze i niektóre kraje skarżyły się, że obecne ograniczenia dotyczące podróży do USA są niewspółmierne ze wzrastającym współczynnikiem szczepień i zmniejszonym zagrożeniem zachorowaniem na Covid-19.

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan w gazecie Washington Post powiedział: „Słyszeliśmy bardzo wyraźnie pragnienie naszych przyjaciół w Europie i Wielkiej Brytanii, aby móc ponownie otworzyć podróż przez Ocean Atlantycki i chcemy, aby tak się stało. Ale musimy postępować zgodnie z nauką i musimy postępować zgodnie z wytycznymi naszych specjalistów ds. zdrowia publicznego. Aktywnie angażujemy ich, aby określać ramy czasowe”.

W Stanach Zjednoczonych liczba nowych infekcji jest na najniższym poziomie od początku pandemii, czyli od marca 2020 r. Dane z całego świata co tydzień informują o zmniejszającej się ilości przypadków zachorować na Covid-19 na całym świecie, epidemia w Indiach słabnie, a wysiłki społeczności międzynarodowych w zakresie szczepień intensyfikują się.

W międzyczasie w Kanadzie planowane jest luzowanie obostrzeń polegające na likwidacji obowiązkowej kwarantanny hotelowej dla obywateli Kanady i osób ze stałym pobytem wjeżdżających do Kanady, które to osoby przyjęły dwie dawki szczepionki. Nadal trzeba jednak będzie poddać się testowi przeciw Covid oraz mieć plan samo-izolacji do czasu otrzymania wyniku badania.